22.11.2020

Złota Siódemka Listopada

(zdjęcie Dominika Brudny)


Długo myślałam nad tym, jaki cykl blogowy wprowadzić, by ukazywał się regularnie, a jednocześnie nie zanudzał. No i z racji, iż bardzo lubię tu & teraz Kasi z worqshop pomyślałam, że dlaczego by nie wprowadzić u siebie czegoś podobnego? W końcu jest to fajny sposób, aby dzielić się tym, czym się zajmuję w danym miesiącu, co polecam, co czytam, czego słucham...

Od słowa do słowa (a może raczej od myśli do myśli?) oraz po wielokrotnej zmianie nazwy powstał pierwszy cykl blogowy, czyli Złota Siódemka. Zawarłam w niej punkty, które są odzwierciedleniem czynności, które towarzyszą mi cyklicznie. Dlatego też nie mogło zabraknąć tutaj punktu typowo filmowego (bo oglądam naprawdę SPORO filmów i seriali).
Muzyka również towarzyszy mi niemalże każdego dnia, ale równie chętnie słucham podcastów i audiobooków.
Książek już co prawda nie czytam w hurtowych ilościach, jak jeszcze kilka lat temu i mimo, że brakuje mi ich w moim życiu, to staram się być chociażby na bieżąco z ulubionymi blogami, o których też zapewne niejeden raz wspomnę.

Zainteresowani? No to lecimy...


Oglądam wszelakiej maści seriale, nadrabiając głównie te, o których kiedyś nawet bym nie pomyślała. Pochłonęłam już "Community" i "Brooklyn 99" (rany, jak mogłam tego wcześniej nie widzieć?!), "Nawiedzony dwór w Bly" (który pozytywnie mnie zaskoczył, choć miał też słabsze momenty), ale też i "Nie otwieraj oczu" (raaany, co za nudny film!). Jestem też gdzieś w połowie "Krainy Lovecrafta", która po całkiem obiecująco zapowiadającym się początku zaczęła się mocno staczać i naprawdę wiele sił mnie kosztuje, by wygospodarować tę godzinę na każdy kolejny odcinek (a zwlekam z tym już od kilku tygodni) oraz zaczęłam drugi sezon "Castle Rock" i "Ostre przedmioty". Na celowniku mam "Opowieść podręcznej" (wiadomo dlaczego), "Blood of Zeus", "Narodziny Gwiazdy" no i, rzecz jasna, najnowszy film pełnometrażowy o Spongebobie :D Oczywiście to nie wszystkie pozycje z mojej Must watch, ale nie będę przecież wypisywać tych dziesiątek tytułów.

A tak na marginesie, to ostatnio rzucił mi się w oczy mem, który jest świetnym podsumowaniem oglądania ze mną seriali.

Poważnie, tak jest za każdym razem.


Czytam coś, czego się chyba nikt nie spodziewał (nawet ja sama) - Księcia Lestata. Po latach separacji od mojej 2/2 nadszedł najwyższy czas, by powrócić do jednego z ulubionych uniwersów. Opinie widzę są skrajnie różne, ale jako osoba o odmiennych poglądach i opiniach, chętnie sprawdzę na sobie, czy najnowsza powieść "Kronik wampirów" jest rzeczywiście taka, jak o niej mówią.

Słucham nagrań z Klubu PSC, do którego w końcu się zapisałam. Miałam zamiar dołączyć już do pierwszej edycji, ale no... jakoś nie wypaliło.
Jaram się też mocno nowymi kawałkami K/DA, które tak totalnie mnie kupiły, że chcę zrobić aż 6 strojów Evelynn, chociaż za Ligo Lego nie przepadam. No cóż... :'D

Pracuję nad moimi socialami, stroną internetową i pewnym projektem, o którym nie mogę póki co nic więcej powiedzieć. Próbuję też wrócić do rysowania, ale tak od podstaw, bo w końcu do mnie dotarło, że przez te wszystkie lata tylko powielałam złe nawyki, przez co traciłam chęci i zapał do tego hobby :v

Szukam inspiracji do wystroju mieszkania, które niedawno kupiłam. Salon i kuchnia stanowią największe wyzwanie.

Gram w Smite'a! Ale też i Dungeonsa III, bo ostatnio Steam rzucił go na promocji i nie mogłam nie skorzystać. Zwłaszcza, że II uwielbiam. Liczę też na jakąś spoko promkę na najnowszy dodatek do Simsów, bo zapowiada się mega.

Czekam na jakąś sesję zdjęciową, bo moje portfolio cosplayowe mam wrażenie, że tylko się kurczy, a "pandemia" ani przeprowadzka wcale niczemu nie sprzyjają, ehh...

_____________________________________________________

I to tyle na dzisiaj. Do zobaczenia w grudniowej Złotej Siódemce (albo może i wcześniej ;))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz